W dniach 15–18 lipca 2025 roku odbyła się kolejna edycja największego i najstarszego marszu militarnego na świecie, będącego jednocześnie narodowym ćwiczeniem rezerwy armii holenderskiej. Nie zabrakło pododdziałów wojsk specjalnych, była też, po raz trzeci z rzędu, ochotnicza reprezentacja Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni oraz WOT, której uczestnicy walczyli o kolejnej baretki na mundur, tym razem od królowej holenderskiej Maksymy. A do tego zrobiliśmy test butów Haix modelu XVENTURE GTX WOOD.
Blisko 125 lat historii De 4Daagse
Ciągle mało znany w Polsce The Walk of the World – De 4Daagse to czterodniowy marsz w okolicach miast Nijmegen i Arhem w Holandii. I choć miejscowości te bardziej kojarzą się z działaniem komandosów w ramach operacji Market Garden z okresu II wojny światowej, to marsz powstał jeszcze przed pierwszą wojną, w 1909 roku, z inicjatywy porucznika C.D. Viehoffa, jako element ćwiczeń żołnierzy.
W 1904 roku kadra VI Regimentu z m. Breda stworzyła klub piłki nożnej. Miał to być sposób na utrzymywanie na wysokim poziomie sprawności fizycznej żołnierzy. Klub ten w 1906 i 1907 roku zorganizował wojskowe dni sportów polowych (Field Army Sports Days). Sukces tej inicjatywy skłonił różne organizacje parasportowe do połączenia sił w ramach pierwszego związku sportowego (NBvLO). Pomysłodawcą czterodniowych marszy był porucznik C.D. Viehoff (członek NBvLO), który zaproponował takie przedsięwzięcie po raz pierwszy w 1907 roku, a pierwszy marsz na dystansie 150 km dla 306 uczestników odbył się w 1909 roku. W kolejnych latach wydarzenie to przyciągało nie tylko kolejnych uczestników z Holandii, ale i z zagranicy. W tamtym czasie czterodniowe imprezy sportowe były bardzo popularne. Poza marszami wspomniany związek organizował czterodniowe rajdy rowerowe na dystansie 500 km, czterodniowe spływy rzekami oraz rajdy konne.
Polecamy temat: Operacja „Market Garden”. O dwóch dygnitarzy za dużo >>
W 1910 roku zdecydowano ograniczyć tego typu przedsięwzięcia wyłącznie do jednej edycji czterodniowych marszów na trasie między miastami Arnhem, Apeldoorn i Zutphen. Od początku żołnierze, którzy ukończyli marsz, byli dekorowani przez królową krzyżem czterodniowego marszu. W 1919 roku z powodzeniem ukończyła marsz pierwsza kobieta Nelly van Stockum-Metelerkamp. Od 1925 roku start i meta każdego dnia marszu ma miejsce w najstarszym mieście regionu Nijmegen. W tym roku marsz celebrował zarówno 100. rocznicę organizacji De 4Daagse w Nijmegen jak i 80. rocznicę wyzwolenia Holandii spod okupacji niemieckiej.
Do 1928 roku w marszach brali udział wyłącznie Holendrzy. Dopiero decyzja jonkheera W. Schorera – ówczesnego lidera marszu, pozwoliła na udział delegacji z innych państw. Jako pierwsze w marszu wzięły udział kontyngenty z Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Norwegii. W latach 30. XX wieku marsz zyskiwał na popularności. W 1932 roku H.A. van Mechelen skomponował muzykę do słów J.P.J.H Clinge Doorenbosa i tak powstał hymn marszu śpiewany do dziś. Podczas II wojny światowej miasto Nijmegen było mocno zniszczone po bombardowaniu w 1944 roku i nie było wiadomo, czy uda się powrócić do tradycyjnych marszów. Jednak już w 1946 roku czterodniowe marsze zgromadziły rekordową liczbę maszerujących, rozpoczynając tym samym nowy okres w historii tego wydarzenia.
W 2004 roku w marszu brali udział przedstawiciele ponad 60 krajów; obecnie maszerują piechurzy z ponad 80 krajów z całego świata. Marsz zyskał tak dużą popularność, że ustanowiono maksymalną liczbę uczestników na 47 500 osób – limit ten osiągnięto już 1989 roku. W 2006 roku miał miejsce pierwszy tragiczny incydent w historii marszu: jedna osoba zmarła po pierwszym dniu marszu wskutek wysiłku i bardzo wysokiej temperatury. Decyzją organizatorów marsz przerwano, a każdy z uczestników miał gwarantowane prawo do udziału w marszu w rok u następnym.
Kolejne w historii wstrzymanie marszu (jedna edycja) miało miejsce w okresie pandemii COVID-19. Jednak za każdym razem wydarzenie to powraca do swoich maksymalnych rozmiarów i w roku 2025 liczba chętnych znowu przekroczyła limit 47 tys. miejsc. Ostatecznie na starcie zameldowali się reprezentanci z 82, a w przypadku kontyngentów wojskowych z 32 państw.
Cały artykuł Radosława Tyślewicza możesz przeczytać w numerze 4/2025 czasopisma SOF MAG – Special Operations Forces Magazine, który jest do kupienia w naszym sklepie internetowym oraz w sieci sklepów Empik.